Mówił dziad do obrazu, a obraz ani razu. Odwiedź wpis aby zdobyć więcej informacji. J. jdsdfb ff. August Sander. Alfred Stevens. Albert Bierstadt. Arthur Rackham.
Przysłowa są mądrością narodu. Rozwiąż quiz i sprawdź, czy znasz je wszystkie! Foto: Shutterstock shutterstock_318778991 Przyganiał kocioł garnkowi, ... a sam w tej samej jest roli a sam smoli Następne pytanie Przyganiał kocioł garnkowi, a sam smoli. Póty dzban wodę nosi, ... póki mu się ucho nie urwie póki mu się ucho nie urwie Następne pytanie Póty dzban wodę nosi, póki mu się ucho nie urwie. Czego Jaś się nie nauczy, ... tego Jan nie będzie umiał to mu życie w tym dokuczy w tym mu łatwo jest dokuczyć tego Jan nie będzie umiał Następne pytanie Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał. Złej baletnicy ... nie potrzeba nawet spódnicy przeszkadza nawet rąbek u spódnicy przeszkadza nawet rąbek u spódnicy Następne pytanie Złej baletnicy przeszkadza nawet rąbek u spódnicy. Tak krawiec kraje... jak mu materii staje Następne pytanie Tak krawiec kraje, jak mu materii staje. Jaki korzeń, taka nać... taka córka, jaka mać Następne pytanie Jaki korzeń, taka nać, taka córka, jaka mać. Mówił dziad do obrazu... lecz obraz nie zmienił wyrazu a obraz doń ani razu Następne pytanie Mówił dziad do obrazu, a obraz doń ani razu. Kto ma księdza w rodzie... tego bieda nie ubodzie Następne pytanie Kto ma księdza w rodzie, tego bieda nie ubodzie. Czekaj tatka latka... a kobyłkę wilcy zjedzą Następne pytanie Czekaj tatka latka, a kobyłkę wilcy zjedzą. Do ludzi po naukę... do matki po koszulę Następne pytanie Do ludzi po naukę, do matki po koszulę. Nosił wilk razy kilka... aż czas przyszedł na wilka rzecz odwrotna - to chwilka ponieśli i wilka Następne pytanie Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka. Co kraj to obyczaj... co rodzina to zwyczaj Następne pytanie Co kraj to obyczaj, co rodzina to zwyczaj. Data utworzenia: 3 lutego 2017 13:12 To również Cię zainteresuje
“@grzesiowski_p @Ark_Glu Gadał dziad do obrazu, a obraz ani razu. Jakie monitorowanie, jakie śledzenie, jakie środki. O pandemii przypomną sobie jesienią. Zgony przypomną.” Gadał dziad do obrazu, a obraz do niego ani razu. Profan mówił do sacrum, a sacrum go zlekceważyło ? A może to profan nie odpowiedział na „gadanie” sacrum ? Dziad, a któż to taki? Stary człowiek, biedny człowiek a może prosty człowiek ? Żaden z nich nie jest dla mnie profanem. A obraz; cóż to za świętość? Ktoś na wysokim stanowisku, bogaty, sławny? Bycie bogatym i sławnym nie jest grzechem ale niczego nie gwarantuje. Autorytety; ich brak we współczesnym świecie to brak sacrum, nie ma świętości. Jak to przedstawić, jak uświadomić sobie i innym jego konieczność, a może autorytet jest niepotrzebny? Współczesność nie ma autorytetów? Przecież są gwiazdy muzyki, kina, sportu; niektóre nawet tańczą, czy to są aktualne autorytety? Na ile te autorytety pozostaną autorytetami za lat kilka; kilkaset? Nie wiem, ale wiem na pewno, że następuje poplątanie pojęć. Nowe i lepsze, stare i złe, tolerancja i akceptacja, prostota i prostactwo itp. to dla wielu pojęcia tożsame. Umiejętność czytania ze zrozumieniem dla wielu współczesnych ludzi stanowi nie lada problem. Dotyczy to ludzi zarówno młodych i starych, kobiet i mężczyzn, dzieci i dorosłych, brunetów i blondynów, niskich i wysokich. Bluzganie i obrażanie innych jest na porządku dziennym. Wielokrotnie jestem świadkiem jak „złodziej” krzyczy łapać „złodzieja”, a publika klaszcze, kibole wrzeszczą i gwiżdżą. Jak przedstawić te problemy? Słowem nie potrafię. Słowo często jest jednoznaczne tam gdzie chciałbym wieloznaczności i wieloznaczne tam gdzie potrzebuję jednoznaczności. Gonitwa pytań, gonitwa odpowiedzi. Pisać, mówić i czytać, na to potrzeba czasu, który biegnie jak na razie tylko w jedna stronę. Słowo pisane i mówione wymaga konkretów, a nie zawsze konkret jest potrzebny, skróty myślowe często prowadzą do nieporozumień. Słów jest ograniczona ilość, słowa zmieniają znaczenie. Wypowiadać się w pełni słowami wbrew pozorom jest niezwykle trudno, ja tego nie potrafię w sposób w pełni zadawalający. Mówienie obrazem dla mnie wydaje się prostsze, łatwiej obrazem dotrzeć do odbiorcy, oczywiście jest to pogląd indywidualny. Żyjemy w konkretnym miejscu w konkretnym czasie, odbieramy świat swoimi zmysłami. Przede wszystkim widzimy. Świat jest wielkim obrazem. Obrazem można powiedzieć wszystko. Powiedzieć? Chyba pokazać !! Obraz składa się z nieskończonej ilości znaków, wieloznacznych i jednoznacznych o znaczeniu zmiennym i stałym. Sacrum, to świętość, autorytet, coś nadzwyczajnego, ale to również ciężka praca zarówno umysłowa jak i fizyczna. Sacrum to modlitwa, ale też i zabawa. Całe życie człowieka, jako dane poprzez rodziców od Boga to SACRUM, to wielka tajemnica, której człowiek nie jest do obecnej chwili w stanie rozwiązać. Mijamy w pędzie życia widome znaki naszego Sacrum. Niejednokrotnie przechodzimy obok obojętnie, a w obliczu spraw ostatecznych staramy się przymykać oczy udając, że nie widzimy. To jest zbyt szokujące mówimy patrząc się na te lub inne zdjęcie. To wszystko co widzimy na tych zdjęciach miało miejsce, może nie zawsze dosłownie, ale na pewno przedstawia naszą rzeczywistość. PROFAN, któż to taki. Trudno mi na to pytanie odpowiedzieć słowami, po prostu nie potrafię dać zadawalającej mnie odpowiedzi. Na pewno będzie to człowiek zarozumiały i chciwy. Leń, który siedzi na tapczanie, a w dodatku jest zazdrosny. No tak, chwilę pomyślimy i dojdziemy do siedmiu grzechów głównych. Tylko tyle? Nie, każdy grzech to profanum. Odbiegłem od dotychczasowego, słownikowego pojęcia profanum, które oznacza świeckość, w przeciwieństwie do sacrum które oznacza strefę świętą. Potocznie profanem określa się bowiem kogoś gorszego, nie znającego się „na rzeczy”. Upraszczając sacrum to coś dobrego, profanum to coś złego, albo gorszego. A co to jest złe, gorsze a co to dobre i lepsze? Odpowiedź jest prosta i oczywista, ale ... Pospólstwo i gawiedź uważa, że: nowe jest lepsze od starego; człowiek współczesny jest mądrzejszy od przodków; mieszkaniec dużego miasta jest lepszy od mieszkańca małego miasta, o wsi już nie wspominając, tam żyją prostacy; człowiek po studiach jest lepszy od człowieka z średnim wykształceniem; prostota i prostactwo to pojęcia tożsame; biedny jest gorszy od bogatego; mały jest gorszy od wysokiego; zdrowy jest lepszy od chorego; prosty człowiek jest gorszy od człowieka na stanowisku, o łysych nie wspomnę. itd. itp.. ... 8. Nie męcz innych gadulstwem - "mówił dziad do obrazu, a obraz do niego ni razu" 9. Nie chwal się przedwcześnie - "nie mów hop, póki nie przeskoczysz". 10. Nie mów niepotrzebnych rzeczy - "co się czynić nie godzi, to też i mówić szkodzi". Mam nadzieję, że pomogłam:) . 359 160 330 487 308 60 494 229